Obecny prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew został zgłoszony w wyborach  prezydenckich z ramienia rządzącej Partii Nowego Azerbejdżanu w nadchodzących wyborach październikowych 2018 roku. Poinformował o tym wicepremier Ali Achmedow na spotkaniu z młodymi aktywistami rządzącego ugrupowania z okazji Dnia Młodzieży. Achmedow wyraził nadzieję, że działacze młodzieżowi przyczynią się do zwycięstwa Alijewa.

Zgodnie z ordynacją  rejestracja kandydatów w wyborach prezydenckich rozpoczyna się na 60 dni przed dniem głosowania, które w tym roku przypada na 17 października. Jednak już w ubiegłym tygodniu opozycyjna partia Musawat ogłosiła zamiar wystawienia jako kandydata w wyborach Isy Gambara, byłego przewodniczącego partii.

Zdecydowana większość jest przekonana, że Ilham Alijew będzie pretendować na czwartą kadencję. Pojawiają się jednak głosy, że tegorocznym kandydatem partii rządzącej na stanowisko prezydenta może okazać się pierwsza wiceprezydent i pierwsza dama – Mehriban Alijewa, której zgodnie z nową reformą konstytucyjną przeprowadzoną w 2016 r. Ilham Alijew może w każdej chwili przekazać władzę. W tym momencie  jednak ani ona, ani przedstawiciele partii komentują takiej możliwości.

Zgodnie z prawem Ilham Alijew może kandydować po raz czwarty na stanowisko prezydenta, a wszystko to za sprawą reformy konstytucyjnej z 2009 r., która zniosła ograniczenia w tej kwestii. Jeśli Ilham Alijew weźmie udział w wyborach i zwycięży, pozostanie u władzy w Azerbejdżanie co najmniej do 2025 r., co gwarantują reformy konstytucyjne z 2016 r., które wydłużyły kadencję prezydencją z pięciu do siedmiu lat.

Źródło: jam-news.net

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium