Rząd Kosowa zaakceptował umowę o demarkacji granicy z Czarnogórą, która wejdzie w życie po uzyskaniu poparcia 2/3 członków parlamentu. Sprzeciwiająca się umowie opozycja stara się do tego nie dopuścić wszelkimi możliwymi i niekoniecznie demokratycznymi środkami.

Podczas poświęconego kontrowersyjnej umowie spotkania parlamentarnej Komisji Spraw Zagranicznych, członkowie opozycji rozpylili gaz łzawiący. Z kolei na dachu domu przewodniczącego rządowej Komisji ds. Demarkacji Granicy, odkryto ładunek wybuchowy, który rozbroili saperzy. Należy również wspomnieć o zdetonowanym na parkingu przed parlamentem ładunku wybuchowym, aczkolwiek nie ma pewności czy  ten incydent  miał  związek z przyjętą dzień wcześniej umową.

Przypomnijmy, że kosowska opozycja sprzeciwia się umowie o demarkacji granicy z Czarnogórą twierdząc, iż przekazuje ona Czarnogórze kosowskie ziemie. Podobnie negatywnie ocenia podpisane z Serbią porozumienie, które ma  prowadzić do normalizacji stosunków pomiędzy Belgradem a Prisztiną – w jej opinii daje ono za dużo władzy kosowskim Serbom. W związku z powyższym, trzy opozycyjne ugrupowania od października 2015 r. utrudniają prace parlamentu, m.in. poprzezrozpylanie gazu łzawiącego.

Źródło: balkaninsight.com, balkaninsight.com, balkaninsight.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium