Powraca temat bezpaństwowców na Łotwie i w Estonii. Oba kraje boją się prowokacji przed wyborami

21-09-17 Promocja 0 comment

Na Łotwie trwa dyskusja na temat  projektu prezydenta Raimondsa Vējonisa, który proponuje przyznawanie łotewskiego  obywatelstwa wszystkim nowonarodzonym dzieciom bezpaństwowców. To grupa przeważnie rosyjskojęzycznych osób, które przybyły na Łotwę po  zajęciu  kraju przez Sowietów  w 1944 r. Były prezydent Łotwy Valdis Zatlers poparł ideę swego następcy, twierdząc, że „nie potrzebujemy nowych obywateli ZSRS, ale przedłużane obecnego stanu wcale nie jest dla nas korzystne ”.

Mimo to  partie rządzącej koalicji przychylają się raczej do  odrzucenia inicjatywy prezydenta. W tej chwili popiera ją tylko 43 deputowanych w stuosobowym parlamencie, w tym 23, z prorosyjskiej „Zgody”.

Przewodniczący parlamentarnej komisji do spraw obywatelstwa, migracji i spójności społecznej Ritvars Jansons uważa, że dyskusja nad zmianami w  ustawie o obywatelstwie przed wyborami może doprowadzić do polaryzacji społeczeństwa, co  zagraża bezpieczeństwu Łotwy.

Wybory mają odbyć się w  przyszłym roku.

Z kolei w Estonii we wtorek 19 września, przewodniczący  parlamentarnej frakcji  EKRE (Estońskiej Konserwatywnej Partii Ludowej) Martin Helme przedstawił  projekt ustawy, zgodnie z którym tylko obywatele Estonii i UE mieliby prawo głosować w wyborach lokalnych.

Wybory samorządowe w Estonii odbędą się 15 października. W tej chwili uczestniczyć w nich mogą obywateli estońscy, a także obywatele  innych krajów, na stale mieszkający w Estonii, oraz bezpaństwowcy.

– Mamy 77 tysięcy obywateli rosyjskich  oraz 71 tys. obywateli byłego Związku Sowieckiego, którzy nie posiadają  obywatelstwa, ale  głosują w wyborach w Estonii. W latach 190-1991 był to niezbędny kompromis, ale 25 lat później taka sytuacja nie jest normalna – powiedział Martin Helme.

Według posła, zarówno bezpaństwowcy, jak i obywatele Rosji, na stale zameldowani w Estonii, w większości wspierają Putina, który jest wrogo nastawiony wobec Estonii,.

Najprawdopodobniej  projekt nowelizacji ustawy zostanie jednak  odrzucony – przeciwko zmianom są zarówno rząd, jak i komisja konstytucyjna Riigikogu .

Wg rządu, proponowane zmiany są sprzeczne z konstytucją, zgodnie z którą osoby, które osiągnęły wiek 16 lat, mogą wybierać te samorządy, na których terytorium przebywają na stałe, niezależnie od posiadanego obywatelstwa.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium