Serbsko-chorwacki wyścig zbrojeń?

03-01-17 Promocja 0 comment

Fot. http://bit.ly/2bnA9zS
Fot. http://bit.ly/2bnA9zS

Rosja zamierza przekazać Serbii 6 myśliwców Mig-29, o czym w Moskwie serbski premier Aleksandar Vucic rozmawiał z rosyjskim ministrem obrony. Jednocześnie prezydent Chorwacji Kolinda Grabar Kitarovac ogłosiła plan zakupu myśliwców na potrzeby chorwackich sił zbrojnych.

Odnośnie prośby o przekazanie przez Moskwę broni informował szef serbskiej dyplomacji Ivica Dacic, podczas grudniowego spotkania ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem w Belgradzie. Strona serbska miała zapłacić jedynie za przystosowanie sprzętu dla własnych potrzeb.

Serbia ma dostać od Rosji 6 myśliwców MIG-29, a także m.in. 30 czołgów T-72 i 30 wozów rozpoznania BRDM 2. Jak podkreślają jednak eksperci, jest to przestarzały sprzęt, w związku z czym jego utrzymanie i modernizacja mogą okazać się kosztowne. Ponadto, maksymalna żywotność samolotów wynosi 10 lat, w związku z czym za kilka lat Belgrad będzie musiał myśleć o wyborze i zakupie nowego. Z drugiej strony taka decyzja jest sposobem na „kupienie sobie czasu” i odłożenie decyzji o wyborze docelowego sprzętu przez Serbię, która stara się wciąż prowadzić politykę „neutralności” pomiędzy NATO a Rosją.

Z kolei jak informuje chorwacka prezydent, po zakupie amerykańskich śmigłowców transportowych Black Holk, Zagrzeb przymierza się do zakupu w niedługim czasie nowych samolotów myśliwskich. Jak jednak podkreślają eksperci, decyzja w tej sprawie należy do chorwackiego rządu i proces jej podejmowania jest długofalowy, więc mówienie o wyścigu zbrojeń pomiędzy Serbią i Chorwacją jest przedwczesne.

Źródło: balkaninsight.com, balkaninsight.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium