Na Łotwie nielegalnie nadaje rosyjska stacja propagandowa „Sputnik”, a władze  sprawujące nadzór nad  mediami, pozostają bezradne. Takie są wnioski  śledztwa przeprowadzonego  przez  dziennikarzy programu „Nekā personīga”  łotewskiej telewizji TV3.

Chodzi o to, że na antenie radiostacji „Autoradio” codziennie przez kilka godzin można usłyszeć programy, podobne do tych, jakie nadaje „Sputnik”.

Łotewska Narodowa Rada Mediów Elektronicznych twierdzi, że stacji  „Autoradio”, która posiada licencję na nadawanie programów radiowych, nie wolno umieszczać na swojej antenie audycji stacji „Sputnika”  czy  innych zagranicznych radiostacji.

Jak donoszą dziennikarze, przedstawiciele radiostacji „Autoradio”  z siedzibą w centrum Rygi, odmówili komentarza, „Nekā personīga”, podaje jednak, że jednym z  właścicieli „Autoradio” jakiś czas temu był Aleksandr Mirski, który w  2014 roku   promował naa Łotwie projekt „Radio Sputnik” .

Teraz nazwiska Mirskiego wśród właścicieli „Autoradia” nie ma.Na Łotwie jednak  istnieje kilka stacji radiowych o podobnej  nazwie : „Autoradio Ryga”, „Autoradio Rzeżyca”, „Autoradio Łatgalia” i „Avtoradio Dyneburg”. Wszystkie te rozgłośnie należą do zarejestrowanej w Estonii firmy o nazwie „Radio N”. której udziałowcy  nie są do końca znani.

W ręce dziennikarzy trafił dokument, z którego wynika, że agencja „Russia Today” była gotowa zapłacić  za nadawania za granicą 229 tys. euro.

W marcu tego roku władze łotewskie zablokowały  internetową stronę „Sputnika” na  krajowej domenie .lv. Obecnie portal jest zarejestrowany pod innym adresem i nadal działa.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium