Wypowiedzi czeskiego prezydenta Miloša Zemana, który we wtorek 10 października przed Zgromadzeniem Parlamentarnym Rady Europy oświadczył, iż rosyjska aneksja Krymu jest faktem dokonanym a Ukraina powinna się porozumieć z Moskwą w sprawie rekompensaty, oburzyły polityków w Kijowie. Ukraińskie media określiły słowa czeskiego prezydenta jako skandaliczne. Jeden z posłów zaproponował M.Zemanowi, żeby sprzedał Rosji czeskie miasto uzdrowiskowe Karlove Vary.

„Ukraina nie zamierza sprzedawać swoich obywateli, terytorium, niepodległości, honoru ani dumy.  Tego się nie sprzedaje.”, stwierdziła wiceprzewodnicząca parlamentu ukraińskiego i przewodnicząca ukraińskiej delegacji w Strasburgu Iryna Heraszczenko.

Wystąpienie M.Zemana określiła jako szczyt cynizmu a samego Zemana nazwała przeciwieństwem Václava Havla i anty-Havlem.  Powiedziała też, iż żal jej czeskiej delegacji, która na pewno czuje się zakłopotana  brakiem kręgosłupa moralnego czeskiej głowy państwa. Polityk czuła się także zawiedziona faktem, że niektórzy europosłowie nagrodzili przemówienie M.Zemana brawami. Ukraiński ambasador przy Radzie Europy Dmytro Kuleba nazwał M.Zemana tanim aktorzyną,  chętnie grającym  rolę w spektaklu, którego reżyserzy stoją za kulisami.

„Jeżeli można sprzedać Krym, to tak samo czeski prezydent może sprzedać Putinowi Pragę i Karlove Vary. Putin da w zamian pieniądze i ropę”, napisał na Facebooku ukraiński poseł Oleksij Honczarenko z partii Blok Petra Poroszenki. W jego przekonaniu M.Zeman puścił w niepamięć ofiary sowieckiej inwazji z sierpnia 1968 roku, bo jest mu wygodnie zapomnieć o czołgach na czeskich ulicach, jednak czołgi te znajdują się właśnie teraz na ulicach ukraińskich.

Inny ukraiński poseł Leonid Emec również na FB nazwał czeskiego prezydenta „draniem, nikczemnikiem i alkoholikiem, wzywającym Europę do przyjaźni z Rosją, nie wspominając przy tym ani słowem o rosyjskiej agresji.”

„Ciekawe, czy by się zgodził, gdyby Hitler zaproponował mu rekompensatę za zajęcie Sudetów”, zastanawiał się z kolei ukraiński poseł Borislaw Bereza, który dodał, iż lekarze zalecili Zemanowi ograniczenie spożywania alkoholu a on sam obiecywał zastosować się do  tych poleceń. W przekonaniu ukraińskiego posła, z dzisiejszego przemówienia M.Zemana wynika,  że czeski prezydent słowa nie dotrzymał.

Źródło: Novinky

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium