Zabezpieczenia estońskich dowodów niepewne: dlaczego premier nie przeleciał do Warszawy
Międzynarodowy zespół naukowców poinformował Estoński Departament Systemów Informacyjnych o błędzie w zabezpieczeniach dowodów osobistych, wydanych po 16 października 2014 r.
Dowód w Estonii służy do autoryzowania wszystkich czynności wykonywanych drogą elektroniczną , m.in. w trakcie głosowania. Dzięki temu Estończycy mogą głosować nawet przez komórkę.
Informacja u usterce pojawiła się wtorek, 5 września i wywołała kryzys polityczny. Premier Jüri Ratas, który we wtorek miał spotkać się w Warszawie z Beatą Szydło, musiał odwołać wizytę. Na spotkaniu szefów rządów Polski i państw bałtyckich poświęconemu bezpieczeństwu oraz projektom infrastrukturalnym, Estonię reprezentował ambasador tego kraju w Polsce.
Na specjalnej konferencji Jüri Ratas poinformował, że państwo w pełni przejmuje odpowiedzialność za niezawodność kart identyfikacyjnych. Jednocześnie zapewnił, że incydent nie zaszkodzi rozbudowie estońskiego e-państwa.
„Mamy już opracowane podstawowe rozwiązania, które pozwolą zmniejszyć ryzyko i zapewnić bezpieczeństwo dowodów tożsamości” – zapewnił dyrektor generalny Departamentu Systemów Informacyjnych Taimar Peterkop.
Państwowa Komisja Wyborcza ocenia jednak sytuację w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych. Jak poinformowano, usterka może doprowadzić do odwołania głosowania elektronicznego w wyborach lokalnych 15 października. Ostateczną decyzję w tej sprawie Państwowa Służba Organizacji Wyborów podejmie do początku października.
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium