Prezydent Ilham Alijew zagroził podjęciem kroków prawnych wobec zagranicznych firm, jego zdaniem nielegalnie eksploatujących kopalnie złota na terytoriach sąsiadujących z Górskim Karabachem w przypadku, gdy nie wypłacą one odszkodowania Azerbejdżanowi.

„Od wielu lat zagraniczne firmy nielegalnie eksploatują nasze złoto i inne kopalny. To jest przestępstwo (…) i firmy te mają dwa wyjścia: albo zapłacą nam odszkodowanie i zaakceptują nasze warunki, albo będziemy rozwiązywać  tą kwestię na płaszczyźnie prawnej” – powiedział Alijew w wywiadzie dla AzTV.

Zdaniem prezydenta, firmy będą mogły działać spokojnie dopiero po zrekompensowaniu wyrządzonych szkód, w przeciwnym wypadku „ich reputacja biznesowa bardzo ucierpi” – podkreślił azerski przywódca.

Alijew zaznaczył, że przeprowadzono już analizę nielegalnie eksploatowanych przez zagraniczne firmy złóż złota w sąsiadujących z Górskim Karabachem regionach Zangilan i Kelbadżar, które znalazły się pod kontrolą Baku, po zakończeniu w zeszłym roku działań wojennych w strefie konfliktu karabachskiego. Prezydent wyjaśnił też, że w tym celu zaproszono  międzynarodowych konsultantów.

Kilka dni wcześniej Ilham Alijew spotkał się na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wiadomo, że politycy rozmawiali o dwustronnej współpracy gospodarczej, walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, wspólnej produkcji szczepionek oraz  powojennej sytuacji w regionie. Szczegóły spotkania, które odbyło się za zamkniętymi drzwiami, nie są znane.

Źródło: tass.ru, vestikavkaza.ru

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium