Ambasada Chin w Rosji zażądała od moskiewskich władz zaprzestania dyskryminacyjnych kontroli obywateli chińskich w transporcie publicznym. „Na tle poprawy epidemicznej sytuacji w Chinach działania te wywołują niezrozumienie oraz niepokój wśród mieszkańców Moskwy oraz obywateli Chin, którzy w Moskwie mieszkają”, napisano w specjalnie wysłanej z tej okazji nocie.

Zaznaczono w niej także, że specjalnego monitoringu Chińczyków w transporcie publicznym nie ma w żadnym kraju na świecie. Ambasada zaapelowała do władz Moskwy o to, żeby podejmowane działania nie miały nadzwyczajnego charakteru i „odpowiadały godnemu poziomowi stosunków dwustronnych”.

Na ulicach rosyjskiej stolicy zdarzały się ostatnio kontrole osób o wyglądzie azjatyckim. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że w mieście powstał skuteczny system wykrywania twarzy w transporcie publicznym, który pozwala śledzić przemieszczanie się nie tylko Chińczyków przebywających pod kwarantanną w związku z koronawirusem, lecz także wszystkich innych mieszkańców Moskwy, z którymi mieli oni kontakt.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium