31 grudnia rozpoczęły się dostawy gazu z Azerbejdżanu do Europy za pośrednictwem Gazociągu Transadriatyckiego (TAP), stanowiącego część Południowego Korytarza Gazowego. Jak podkreśliło Baku, jest to historyczny moment, gdyż po raz pierwszy za pośrednictwem gazociągu Azerbejdżan będzie eksportować gaz ziemny na rynek europejski. Południowy Korytarz Gazowy jest też pierwszym systemem transportu gazu na teren UE, który omija Rosję i Ukrainę.

Gaz ziemny ze złoża Szah Deniz na Morzu Kaspijskim ma stanowić alternatywę dla gazu rosyjskiego. Gazociąg, którego budowa trwała 7 lat, będzie odtąd dostarczać surowiec do Europy przez Gruzję, Turcję, Grecję, Albanię i Morze Adriatyckie aż do południowego wybrzeża Włoch.

Doprowadzenie TAP do Grecji i Albanii oraz we Włoszech otwiera nowe możliwości transportu azerbejdżańskiego gazu do innych krajów europejskich. Akcjonariuszami TAP są SOCAR (20%), bp (20%), Snam (20%), Fluxys (19%), Enagás (16%) i Axpo (5%).

Co roku Baku będzie w stanie dostarczać do Europy 10 miliardów metrów sześciennych gazu przez co najmniej 25 lat. Z tego około 8 miliardów metrów sześciennych trafi do Włoch, a 1 miliard metrów sześciennych do Grecji i Bułgarii. Reszta zostanie sprzedana na sąsiednie rynki. W przyszłości, jeżeli do gazociągu dołączy Turkmenistan,posiadający czwarte co do wielkości złoża gazu na świecie, przepustowość TAP może wzrosnąć dwukrotnie.

Drugi etap badań nad dalszą rozbudową TAP i zwiększeniem przepustowości gazociągu do 20 miliardów metrów sześciennych rozpocznie się latem 2021 roku.

Źródło: ekhokavkaza.com, energetyka24.com

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium