Kandydaci rządzącej partii GERB, w mających miejsce 3 listopada wyborach samorządowych, odnieśli zwycięstwo w 15 z 28 miast Bułgarii. Yordanka Fandakova, aktualna prezydent Sofii, zwyciężyła po raz czwarty, z 50-cio procentowym poparciem, mimo, że w trakcie kampanii  pod jej adresem padło wiele zarzutów  dotyczących m.in.  zanieczyszczenia powietrza w Sofii, słabo rozwiniętej infrastruktury publicznej czy nieudanych prac remontowych, Fandakova dostała 5%  głosów więcej niż jej rywalka Maya Manolova mająca poparcie Socjalistycznej Partii Bułgarii (BSP). Kandydaci GERB wygrali w połowie czołowych bułgarskich miast, m.in. w  Plovdiv, Stara Zagora, Varna i Burgas. Rządząca partia przegrała natomiast z niezależnymi kandydatami w mniejszych miejscowościach –   Pleven, Pazardzhik i Yambol oraz z socjalistami z BSP w czterech regionalnych centrach Pernik, Blagoevgrad, Razgrad i Ruse.  Premier Boyko Borissov, lider GERB, powiedział, że spodziewał się takiego wyniku. „Myślę, że  wracamy do normalnego procesu wyborczego, gdyż  nie  jest dobrze, gdy  jedna partia wygrywa we wszystkich miastach”, oznajmił szef rządu. 

Źródło: Balkan Insight

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium