Kryzys spowodowany rozprzestrzenianiem się koronawirusa mocno uderzy w gospodarki krajów Europy Środkowej zrzeszonych w Grupie Wyszehradzkiej (V4). Niemniej z punktu widzenia średnioterminowego kraje te mogą zyskać .

Wg. prognozy stowarzyszenia ekonomicznego Ostausschuss der DeutschenWirtschaft (OA), które zajmuje się Europą Środkowo-Wschodnią, ta część kontynentu wyjdzie z kryzysu obronną ręką, a nawet na nim skorzysta.

Zdaniem szefa OA Michaela Harmsa, Europa Środkowo-Wschodnia mogłaby np.„skorzystać na przeniesieniu produkcji z Azji, ponieważ państwa te są bardzo konkurencyjne ”. Dodał jednak, że w regionie już brakuje siły roboczej.

WG Harmsa, w krajach V4 (Czechy, Węgry, Polska, Słowacja),  „znacznie szybciej możliwa będzie odbudowa po kryzysie”.

Gorzej z prognozami krótkoterminowymi. Bank Goldman Sachs spodziewa się, że produkt krajowy brutto (PKB) Republiki Czeskiej spadnie o 5%, a polska gospodarka, jedyne państwo europejskie, które przetrwał bez recesji światowy kryzys finansowy lat 2008 i 2009, osłabi się o 3,5%.

Oczekiwany spadek PKB w Europie Środkowo-Wschodniej to nieprzyjemna wiadomość dla Niemiec, których wymiana handlowa z państwami Grupy Wyszehradzkiej , sięgnęła w ubiegłym roku 303 mld euro.

To więcej niż niemiecki obrót towarowy z Chinami (205,7 mld euro) i Stanami Zjednoczonymi (190,1 mld euro).

Źródło: Novinky

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium