Czy Turkmenistan przyzna się do występowania koronawirusa?

23-09-21 Promocja 0 comment

Społeczeństwo obywatelskie Turkmenistanu zwróciło się do Światowej Organizacji Zdrowia z (WHO) prośbą , by ta zmusiła władze do przyznania, że w kraju są zarejestrowane przypadki COVID-19.

Autorzy listu zauważają, że rząd Turkmenistanu nadal zaprzecza obecności COVID-19 w kraju i ukrywa statystyki dotyczące zachorowań oraz przypadków śmierci. Według nich, turkmeńskie szpitale w są przepełnione, mimo, że większość ludzi nie ma pieniędzy na leczenie szpitalne.

„Znamy nazwiska dziesiątków osób, które miały wszystkie objawy COVID-19 i prawdopodobnie zmarły z powodu zakażenia koronawirusem. Jesteśmy pewni, że jest znacznie więcej zgonów z tym związanych, ale śmierci z powodu koronawirusa nie można potwierdzić, ponieważ krewni i pracownicy medyczni boją się dzielić informacjami” – czytamy w oświadczeniu skierowanym do WHO.

W związku z tym autorzy listu proszą Światową Organizację Zdrowia o skłonienie turkmeńskich władz do spełnienia obietnicy zbadania materiału biologicznego pacjentów. Ich zdaniem będzie to ważny krok w kierunku uznania przez Turkmenistan obecności w kraju pandemii COVID-19.

Według korespondentów turkmeńskiej redakcji Radia Wolna Europa szpitale w Aszchabadzie są przepełnionei wielu mieszkańcom z objawami koronawirusa odmawia się hospitalizacji. Do dyspozycji redakcji trafiły zdjęcia, na których można zobaczyć setki osób siedzących i stojących na terenie szpitala im. Nijazowa.

Jednocześnie w Turkmenistanie obowiązują surowe ograniczenia, np. ludzie są zmuszani do noszenia masek. Władze tłumaczą to obecnością szkodliwego pyłu znad Morza Aralskiego. W Turkmenistanie robione są testy na koronawirusa natomiast nie wydaje się zaświadczeń z potwierdzoną obecnością COVID-19.

Źródło: Asia Plus

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium