Druga nitka Tureckiego Potoku powstaje w szybkim tempie
Rosyjski potentat energetyczny koncern Gazprom w szybkim tempie rozpoczął budowę drugiej nitki gazociągu Turecki Potok. Do tej chwili na dnie Morza Czarnego ułożono już około 20-25 km rur przyszłej magistrali gazowej.
Prace prowadzi statek Audacja, należący do szwajcarskiej firmy Allseas. Statek ten może jednorazowo przewozić do 14 t rur. Dziennie na dnie Morza Czarnego jest układanych od 4 do 5 km rur.
Turecki Potok stanowi alternatywę do niezrealizowanego, z powody sprzeciwu UE projektu gazociągu Południowy Potok (straty Gazpromu z tego tytułu oszacowano na koło 0,8 mld USD). Za pomocą jednej nitki Turkish Stream gaz z Rosji będzie dostarczany do Turcji. Z drugiej nitki skorzystają europejscy odbiorcy rosyjskiego „błękitnego paliwa”.
Każda z odnóg ma maksymalną roczną przepustowość 15,75 mld metrów sześciennych gazu. Istnieje też możliwość rozbudowania gazociągu o kolejne dwie nitki. Początek dostaw zaplanowano na 2019 r.
Dzięki Tureckiemu Potokowi Moskwa zamierza uniezależnić się od Ukrainy jako państwa tranzytowego w dostawach gazu do Europy.
Źródło: news.mail.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium