Gazprom zmniejszył dostawy gazu za pośrednictwem Nord Stream i OPAL
Rosyjski koncern Gazprom zmniejszył dostawy gazu przesyłanych do krajów europejskich za pomocą gazociągów Północny Potok i OPAL.
Decyzja ta związana jest z postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i sądu w Dusseldorfie wydanym w związku z pozwem polskiego koncernu PGNiG, który oskarżył rosyjskiego potentata o monopolizowanie dostępu do OPAL, głównej lądowej odnogi bałtyckiego Północnego Potoku.
Zgodnie z zasadami unijnego trzeciego pakietu energetycznego, firmy handlujące gazem nie mogą mieć wyłączności na korzystanie z gazociągów.
W 2009 r. Komisja Europejska zgodziła się, by Gazprom otrzymał prawo do wykorzystywania 50% przepustowości OPAL-u. W październiku 2016 r. KE zmieniła tą decyzję, przyznając rosyjskiemu potentatowi co korzystanie z 80-u procent przepustowości wspomnianego gazociągu.
Szef PGNiG Piotr Woźniak oświadczył, że od 2009 r. nie zaszły żadne istotne zmiany, które uzasadniałyby decyzję KE. Skargę polskiego koncernu poparło r Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski.
23 grudnia ub.r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawiesił decyzję Komisji Europejskiej ws. zwiększenia przepustowości OPAL-u.
Agencja informacyjna Interfax poinformowała, że zmniejszenie dostaw gazu za pośrednictwem OPAL nie będzie skutkować ich zwiększeniem przez gazociąg biegnący po terytorium Ukrainy.
Źródło: polit.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium