Gruzińska prokuratura ws. domniemanego zabójstwa Patarkaciszwilego

19-10-18 Promocja 0 comment

Prokuratura Generalna Gruzji opublikowała nagrania audio, na podstawie którego trzech byłych ministrów spraw wewnętrznych rządu Michaiła Saakaszwilego oskarżono o przygotowanie morderstwa miliardera Badriego Patarkaciszwilego.

Miliarder Badri Patarkaciszwili stworzył i finansował gruzińską spółkę telewizyjną Imedi, która według osób skupionych  wokół prezydenta Michaiła Saakaszwilego prowadziła działania przeciwko ówczesnym władzom i wzywała do obalenia rządu w 2007 roku. 25 grudnia 2007 r. Prokuratura Generalna Gruzji opublikowała nagranie, na którym słychać, jak Badri Patarkaciszwili oferuje pieniądze Ereklemu Kodua w celu przeprowadzenia zamachu stanu w kraju i proponuje mu zlikwidowanie ministra spraw wewnętrznych (Iwane Merabiszwilego – przyp. red.).

Po dwóch miesiącach od opublikowania nagrania, 12 lutego 2008 r. Patarkaciszwili zmarł w swoim domu w Leatherhead koło Londynu. Scotland Yard w wyniku przeprowadzonego śledztwa orzekł, że zgon nastąpił z powodu ataku serca. Wersja dotycząca zabójstwa została wtedy wykluczona, jednak obecnie, po 10-ciu latach władze gruzińskie zakwestionowały ekspertyzę strony brytyjskiej.

Gruzińskie organy śledcze o przygotowanie zabójstwa Patarkaciszwilego oskarżyły Giorgiego Merebaszwilego, Lewana Kardawę i Rewaza Sziukaszwilego. Wszyscy trzej są byłymi pracownikami Departamentu Bezpieczeństwa Konstytucyjnego (DBK) Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Gruzji.

Jak podaje prokuratura, wykrycie zbrodni stało się możliwe dzięki dwóm nagraniom audio datowanym na 4 i 5 lutego 2007 r., na których słychać jak oskarżeni rozmawiają o przygotowaniu zabójstwa Patarkaciszwilego. Materiały te znalazły się w posiadaniu prokuratury dopiero w grudniu 2016 r. po zatrzymaniu, w związku z innym prowadzonym śledztwem osoby, której nazwiska nie ujawniono.

Zgodnie z oświadczeniem prokuratury, na jednym z nagrań słychać, jak Giorgi Dgebuadze, wysokiej rangi urzędnik DBK, rozmawia z członkiem ochrony Patarkaciszwilego, próbując zaangażować go w zabójstwo miliardera. W trakcie rozmowy Dgebuadze potwierdza, że zabójstwo zostało usankcjonowane przez ówczesnego gruzińskiego prezydenta Michaiła Saakaszwilego i było motywowane tym, że Badri Patarkaciszwili należał do grupy politycznych przeciwników i nieprzejednanych wrogów ówczesnej władzy.

Druga rozmowa, według prokuratury, została nagrana w budynku „Moduł”, który należał wówczas do gruzińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Prokuratura twierdzi, że pochodzi ona ze spotkania wysoko postawionych urzędników DBK, którzy dyskutowali o różnych możliwościach uzyskania informacji na temat pracowników ochrony i personelu w domu miliardera. Uczestnicy konwersacji mieli rozmawiać także o wyborze substancji trującej, wywołującej naturalną śmierć. Wspominano rownież o tym, że propozycje wyeliminowania Patarkaciszwilego były skonsultowane z Dato Achalaią, ówczesnym szefem DBK, który obecnie nie przebywa w Gruzji.

Na podstawie zebranych dowodów Sziukaszwilego, Merebaszwilego i Kardawę oskarżono o zorganizowanie zabójstwa z premedytacją oraz o nadużycie uprawnień. Oskarżonym grozi od 16 do 20 lat pozbawienia wolności.

Merebaszwili, Sziukaszwili oraz Kardawa nie przyznają się do winy. Adwokaci byłych urzędników sugerują, że oskarżenie w sprawie Patarkaciszwilego zostało zmontowane w celu odwrócenia uwagi opinii publicznej od skandalu związanego z opublikowaniem 14 października przez stację „Rustavi-2” nagranej rozmowy przebywającego w więzieniu byłego prokuratura Mirzy Surbelianiego. Na nagraniu słychać, jak oskarżony o ukrywanie informacji w sprawie zabójstwa nastolatków na ul. Chorawy w 2017 r. Surbeliani opowiada deputowanemu Wiktorowi Dżaparidze i pracownikowi ministerstwa zdrowia Dawidowi Cuchiszwilemu o swoim udziale w tuszowywaniu głośnych spraw oraz porywaniu i torturowaniu świadków. Oskarżony zaznacza również, że jest w posiadaniu wielu materiałów kompromitujących obecną władzę i prosi jednego z rozmówców, by ten przypomniał ministrowi spraw wewnętrznych Giorgiemu Gacharii o jego zasługach dla rządu. Po opublikowaniu rozmowy przez „Rustvali-2”, prokuratura przedstawiła opinii publicznej własną wersję nagrania, na którym Surbeliani przyznaje, że nie posiada żadnych materiałów obciążających władzę, jednak będzie ich szukać i planuje zachowywać się tak, jakby był w ich posiadaniu.

Obecnie Dgebuadze, Sziukaszwili oraz Kardawa odsiadują wyroki  więzienia. W grudniu 2016 r. Dgebuadze został ekstradowany z Holandii i osądzony za zabójstwo z premedytacją trzech osób oraz, podobnie jak Kardawa, skazany za nadużycie władzy publicznej w sprawie tzw. operacji specjalnej Nawtlug. Sziukaszwili natomiast od 2017 r. odsiaduje wyrok za nagranie sekstaśm z udziałem polityków.

Źródło: newsgeorgia.ge

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium