6 grudnia opozycja i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego postanowili rozpocząć serię marszów protestacyjnych w różnych regionach Gruzji, poczynając od miasta Kutaisi. Zorganizowany w Kutaisi wiec zgromadził kilka tysięcy osób. Przyjechali na niego liderzy kilku partii parlamentarnych i pozaparlamentarnych oraz członkowie ruchów społecznych z Tbilisi. Do akcji włączyli się zwykli mieszkańcy Kutaisi, a także zwolennicy i działacze opozycji z różnych regionów Imeretii.

Według lidera partii Nowa Gruzja Giorgija Waszadze, piątkowy wiec opozycji stanowi jedynie ostrzeżenie. „Jeśli władze nie przyjmą tego ostrzeżenia, zapoczątkujemy powszechny, narodowy ruch nieposłuszeństwa w całej Gruzji” – uprzedził Waszadze.

W demonstracji wzięli także udział przywódcy Europejskiej Gruzji, Zjednoczonego Ruchu Narodowego i Partii Pracy. Podkreślili, że ich żądania pozostają niezmienione – nadal domagają się przedterminowych wyborów parlamentarnych w systemie proporcjonalnym, a także reorganizacji  Centralnej Komisji Wyborczej i uwolnienia wszystkich więźniów politycznych.

Tego samego dnia marsz protestacyjny odbył się również w Batumi. W akcji pod hasłem „Razem przeciwko jednemu” wzięło udział kilkaset osób – byli to liderzy i zwolennicy partii opozycyjnych, działacze obywatelscy, przedstawiciele organizacji pozarządowych i zwykli obywatele.

Źródło: newsgeorgia.ge
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium