W Gruzji oficjalnie zarejestrowano organizację religijną, która ma na celu przyznawanie obywatelom statusu osób duchownych, aby mogli bez przeszkód odwiedzać swoich krewnych, odsiadujących wyroki w więzieniach.

Nowy ruch „Kościół Chrześcijańsko-Ewangelicko-Protestancko-Luterański – Wsparcie Biblijne”  założył prawnik Aleksander Kobachidze.

Obowiązujące w Gruzji prawo pozwala więźniom spotykać się z duchownymi w dowolnym czasie, podczas gdy krewni i przyjaciele muszą się ubiegać o pozwolenie na wizyty w wyznaczonym terminie. Z tego powodu  Alekasander Kobachidze uważa, że biurokracja w Gruzji uniemożliwia więźniom resocjalizację.

Prawnik podkreślił, że w jego instytucji nie funkcjonuje żadna hierarchia, a osoby zainteresowane będą przyjmowane do kościoła po krótkiej rozmowie kwalifikacyjnej i za symboliczną opłatą.

Nie jest to pierwsza organizacja religijna zarejestrowana w Gruzji w celu ochrony praw obywateli. W 2017 roku opozycyjna, liberalna partia „Girczi” oficjalnie zarejestrowała „Chrześcijański, ewangelicki, protestancki Kościół Gruzji – Wolność Biblijna”. Kościół „Girchi” wyświęca na księży młodych ludzi , co zapewnia im odroczenie obowiązkowej służby wojskowej.

Źródło: newsgeorgia.ge

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium