Gruzja: trwający w Tbilisi protest objął inne miasta

05-12-19 Promocja 0 comment

Po tym, jak mające na celu zmianę ordynacji wyborczej w kraju negocjacje opozycji z partią rządzącą zakończyły się fiaskiem, przywódcy opozycji postanowili rozszerzyć zasięg antyrządowych protestów i zapowiedzieli, że 6 grudnia zorganizują wiec w Kutaisi.

Tymczasem w Kutaisi zwolennicy Gruzińskiego Marzenia już dwukrotnie przeprowadzili protest przeciwko opozycyjnemu Zjednoczonemu Ruchowi Narodowemu. Pierwsza demonstracja odbyła się 29 listopada i była odpowiedzią na akcję kutaiskiej opozycji, która na wzór protestów w Tbilisi zawiesiła kłódki na drzwiach siedziby Gruzińskiego Marzenia.

Druga pikieta miała miejsce 1 grudnia. Wtedy to kilkudziesięciu zwolenników Gruzińskiego Marzenia próbowało wedrzeć się do biura Zjednoczonego Ruchu Narodowego. Podczas akcji protestujący obrzucili budynek jajkami, miotłami i farbami, skandując „Niewolnicy!” i „Kurczaki!”. Pikietę poprzedził marsz protestacyjny pod hasłem „Demiszyzacja ( od rosyjskiej wersji imienia Micheil- Misza) zacznie się w Kutaisi”. Uczestnicy marszu oświadczyli, że nie pozwolą na powrót do władzy partii stworzonej przez Micheila Saakaszwiliego.

Natomiast 3 grudnia w Mcchecie przed biurem Dmitrija Chundadze, deputowanego Gruzińskiego Marzenia, odbyły się aż dwie demonstracje. Pierwszą z nich zorganizowali przedstawiciele zjednoczonej opozycji wraz z młodymi aktywistami. Akcja była wymierzona w Chundadzego, który zagłosował przeciwko reformie ordynacji wyborczej. W tym samym czasie zwolennicy partii rządzącej zorganizowali kontrmanifestację .

Łącznie na głównym placu Mcchety zebrało się około 200 demonstrantów, stuosobowy kordon policji oddzielał uczestników obu akcji. Mimo to doszło do niewielkich starć.

W nocy 3 grudnia do zamieszek doszło również w Zugdidi, gdzie w ramach antyopozycyjnej akcji zwolennicy Gruzińskiego Marzenia zbili szklane drzwi wejściowe w biurze Zjednoczonego Ruchu Narodowego. Protestujący wrzucali również do budynku miotły, wiadra, jajka oraz kule i zapowiadali, że nie pozwolą Ruchowi Narodowemu na powrót do władzy.

Źródło: newsgeorgia.ge
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium