Izba Reprezentantów Kongresu USA zdecydowaną większością głosów uznała rzeź Ormian w Imperium Osmańskim za ludobójstwo. Rezolucję poparło 405 kongresmenów, tylko 11 było przeciw, a 3 osoby wstrzymały się od głosu. Deklarację poparli zarówno Demokraci, jak i członkowie Partii Republikańskiej USA. Teraz  dokument musi zatwierdzić Senat. Jeśli tak się stanie, rezolucję otrzyma do podpisu Donald Trump.

Do ludobójstwa ludności ormiańskiej doszło w latach 1915-1917. Na początku XX wieku na terytorium Imperium Osmańskiego mieszkało 2,5 miliona Ormian. W wyniku zabójstw i masowych deportacji ponad połowa z nich zginęła.

Tragiczne wydarzenia zostały uznane za ludobójstwo i potępione przez wpływowe organizacje międzynarodowe, w tym Radę Europy, Parlament Europejski i Światową Radę Kościołów. Dotychczas ludobójstwo Ormian uznało 30 krajów, w tym Rosja, Belgia, Francja, Polska, Słowacja, Holandia, Grecja, Watykan, Niemcy, a także 48 stanów USA. Turcja oficjalnie nigdy nie przyznała się do ludobójstwa.

Kongres Stanów Zjednoczonych od lat wstrzymywał się z uznaniem rzezi Ormian za ludobójstwo z obawy przed popsuciem relacji z Turcją. Obecnie rezolucję przyjęto ze względu na pogorszenie stosunków dyplomatycznych USA z Ankarą  po niedawnej tureckiej operacji wojskowej  przeciwko syryjskim Kurdom, którzy byli sojusznikiem Amerykanów w walce z Państwem Islamskim. Do pogłębienia kryzysu przyczynił się również fakt, że wcześniej, mimo sprzeciwu Waszyngtonu i ostrzeżeń NATO, Turcja kupiła rosyjskie  systemy antyrakietowe S-400 Triumf.

Bezpośrednio po głosowaniu w sprawie ludobójstwa Ormian, posłowie Izby Reprezentantów przeważającą większością poparli również ustawę wzywającą Trumpa do nałożenia na Turcję sankcji. Zgodnie z projektem ustawy, sankcjami mają zostać objęte tureckie banki oraz wyżsi urzędnicy  (w tym minister obrony). Dokument nakazuje ponadto udostępnienie  Kongresowi informacji na temat majątku rodziny prezydenta Erdogana w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: jam-news.net
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium