Jednodniowa wizyta  Putina w Serbii

20-01-19 Promocja 0 comment

Władimir Putin złożył jednodniową wizytę w Serbii. Jest to drugi pobyt rosyjskiego prezydenta  w serbskiej stolicy w ostatnich czterech latach. Na lotnisku Nikola Tesla w Belgradzie, Putina witał prezydent Serbii, Aleksander Vucića. Program wizyty zakładał odwiedzanie Cmentarza  Wyzwolicieli Belgradu, rozmowy o sytuacji w regionie oraz podpisanie ponad 20 porozumień dwustronnych. Putin udekorował także Vucića Orderem Aleksandra Newskiego za „osobiste zasługi w rozwoju wielostronnej współpracy w Rosyjską Federacją”. Z kolej, Vucić podarował swemu rosyjskiemu gościowi  trzymiesięczne  szczenię lokalnej rasy pasterskiej Sarplaninac którego nazwano Pasza.

Z okazji wizyty Putina, część belgradzkich ulic została zablokowana, a w okolicach katedry Św. Sawy zabroniono parkowania. Zebrały się tam tysiące ludzi,  by  powitać dwóch prezydentów. W przeddzień wizyty przeprowadzono w mieście roboty remontowe, a jedna wioska w północnej Serbii została nazwana Putin, tak samo jak kilka kawiarni . W miejscowości Banstol ruszyła budowa cerkwi. Mieszkańcy już ochrzcili ją  „cerkwią Putina”, chcąc w ten sposób odkreślić zachwyt rosyjskim prezydentem oraz wagę  związków między dwoma bratnimi słowiańskimi narodami, wyznającymi wiarę  prawosławną .

W tym samym czasie, prezydent Kosowa, Hashim Thaçi, napisał na Facebook, że to większa obecność USA i NATO w regionie zapewniła pokój, stabilność oraz  rozwój, natomiast zaangażowanie Rosji działa destabilizująco. Była  to  reakcja na stwierdzenie rosyjskiego prezydenta, który  przed wizytą do Serbii, oznajmił że to Waszyngton jest czynnikiem destabilizującym na Bałkanach.

Także szereg serbskich organizacji pozarządowych podpisało list, w którym krytykuje się „gloryfikację autorytarnego reżymu Putina” w Serbii. Jednak nie da się zaprzeczać , iż rosyjski prezydent cieszy się w Serbii  dużą popularnością. Według ostatniego badania firmy Faktor Plus, 57% Serbów uznało  Putina za najbardziej wiarogodnego zagranicznego polityka .

„Kreml będzie starał się utrzymać swoją obecność w regionie i wizyta Putin jest, , częścią tych starań”, uważa Jasmin Mujanović, analityk i autor książki „Hunger and Fury: The Crisis of Democracy in the Balkans”.

Serbia w  drodze TurkStream

Prezydent Rosji powiedział, że spodziewa się w tym roku podpisania porozumienia o stworzeniu strefy wolnocłowej między Serbią i Euroazjatyckim Związkiem  Gospodarczym. Dodał, że Moskwa jest gotowa zainwestować 1.4 miliard dolarów w projekty infrastrukturalne, które pozwolą na pociągnięcie  nowego gazociągu TurkStream przez Serbię. Zbudowany na dnie Morza Czarnego, TurkStream ma dostarczyć gaz ziemny nie tylko do Turcji ale także na Bałkany. Rosyjska  spółka Gazprom widzi wśród swoich potencjalnych klientów Bułgarię, Grecję, Włochy i Węgry.

Tymczasem USA ostrzegają, że Moskwa zamierza wykorzystać gazociąg dla kontrolowania  sektora energetycznego w regionie.

„Rosji wykorzystuje gazociąg Nord Stream 2 oraz gazociąg TurkStream  by wzmocnić swoje wpływy na bezpieczeństwo energetyczne i stabilność w Europie Środkowej i Wschodniej Europy”, przestrzegła listopadzie zeszłego roku w Pradze amerykański sekretarz Rick Perry

Dodik spotkał się z Putinem

Serbski prezydent Bośni i Hercegowiny udał się w czwartek do Belgradu na spotkanie  z prezydentem Rosji. Dodik poinformował Putina o bieżącej sytuacji w BiH, a także o tym, że droga jego państwa do NATO zależy od sformowania nowego rządu po jesiennych wyborach. Przed wyjazdem do Serbii, Dodik powiedział, iż będzie rozmawiać z Putinem o współpracy Republiki Serbskiej będącej  autonomiczną  jednostką BiH, z Rosją. W reakcji na to bośniacki przedstawiciel w Prezydencji Federacji BiH, Sefik Dzaferović podkreślił, że spotkanie Dodika z Putinem jest prywatną inicjatywą i nie odzwierciadla  pozycji BiH.

Milorad Dodik poinformował Putina, że w chwili obecnej trwa formowania rządu federacyjnego BiH, ale na razie proces jest utrudniony. „Osiągnęliśmy dobre wyniki, formujemy rząd na poziomie całej federacji. I oczywiście, zmagamy się z trudnościami. Jak zwykle, w BiH coś zawsze jest jakieś ale… Na tym etapie, strona bośniacka uzależnia powstanie  rządu od akceptację planu integracji z NATO, co my odrzucamy”, powiedział Dodik Putinowi. Oprócz tematów politycznych, prezydenci rozmawiali na temat współpracy w sferze energetyki i możliwość realizacji wspólnych projektów.

Źródło: n1info.com / Radio Free Europe

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium