Liderka partii „Batkiwszczyna” Julia Tymoszenko poinformowała, że strategicznym priorytetem Ukrainy w polityce zagranicznej musi być członkostwo w NATO i UE, a działania nowego prezydenta będą miały na celu wdrożenie odpowiedniego kursu na integrację euroatlantycką. Była premier poinformowała  o tym 22 stycznia podczas zjazdu swojej partii, na którym otrzymała nominację na stanowisko prezydenta.

„Nasze bezpieczeństwo zapewni jedynie NATO. Mamy alternatywę –  albo NATO, albo niekończąca się operacja antyterrorystyczna (w Donbasie – red.). Dlatego w pierwszym dniu pracy nowego prezydenta cała polityka zagraniczna będzie  podporządkowana temu strategicznemu celowi. Nie wystarczy jednie zostać członkiem NATO, musimy zostać członkiem NATO natychmiast!”- powiedziała Tymoszenko.

Była premier podkreśliła, że dokumenty NATO przewidują, iż w przypadku militarnej agresji przeciwko jednemu z państwu członkowskich, wszyscy inni powinni bronić tego kraju.

„Gdybyśmy byli członkiem NATO, nie mielibyśmy wojen, zniszczeń ani zaanektowanych terytoriów” – stwierdziła kandydatka na prezydenta.

Przywódczyni partii „Batkiwszczyna” podkreśliła także potrzebę zwiększenia wydatków na obronność Ukrainy.

Przypomnijmy, że wybory prezydenckie na Ukrainie odbędą się 31 marca 2019 roku. Ewentualna druga tura jest zapowiedziana na 21 kwietnia. Julia Tymoszenko zdecydowanie prowadzi w sondażach przedwyborczych.

Źródło: tymoshenko.ua 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium