Kirgistan: „między nami koniec!” – upadek rządzącej koalicji

25-10-16 Promocja 0 comment

Fot. flickr.com
Fot. flickr.com

SDPK (Socjaldemokratyczna Partia Kirgistanu) popierająca prezydenta Ałmazbeka Atambajewa opuszcza większościową koalicję parlamentarną, ze względu na „różnice polityczne”, – oznajmił lider ugrupowanie Isa Omurkulow. „Kością niezgody” stały się plany przeprowadzenia referendum konstytucyjnego. Proponowane zmiany dotyczą umocnienia władzy premiera, przy jednoczesnym ograniczeniu uprawnień prezydenta. Panuje opinia, że stanowisko premiera chce w przyszłości objąć obecny prezydent Atambajew, którego kadencja kończy się w przyszłym roku.

Planom zmian stanowczo sprzeciwiła się partia Ata Myken ( Socjalistyczna Partia Ojczyzna).

Rozpad koalicji może doprowadzić do zmiany rządu, a w najgorszym wypadku do destabilizacji kraju na którego terytorium znajduje się rosyjska baza wojskowa.

Przy okazji warto dodać, że koalicyjne kłopoty zaczęły się jeszcze przed pojawieniem się inicjatywy referendalnej . Zdaniem jednego z polityków, Kanata Isajewa, kwestia wprowadzenia zmian do konstytucji tylko zaostrzyła istniejące różnice.

Sprawa ewentualnego rozwiązania parlamentu pozostaje otwarta do momentu oficjalnego oświadczenia o rozpadzie koalicji.

Przypomnijmy, że w skład rządzącej koalicji wchodzą 4 ugrupowania: SDPK, Ata-Meken, Onuguu-Progress i Kirgistan. Zmianie konstytucji sprzeciwia się tylko Ata-Meken. Koalicja miała 80 miejsc w 120 osobowym parlamencie

Źródło: forbes.kz

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium