Budowany przez rosyjski koncern Gazprom gazociąg Północny Potok 2 (NordStream 2) napotkał na swej drodze kolejną przeszkodę. Międzynarodowa Grupa Klubów P & I (International Group of P&I Clubs), ubezpieczająca 90% światowego frachtu morskiego, podjęła decyzją o nieubezpieczaniu statków, które mają ukończyć budowę tej magistrali gazowej.

Odmowna dotyczy również  statków uczestniczących w budowie przedłużenia gazociągu Turecki Potok (Turk Stream). Firmom, zdecydującym się ubezpieczyćuczestników budowy tych gazociągów, grożą  amerykańskie sankcje.

W czerwcu 2020 r. senat USA zaczął rozpatrywać projekt ustawy o wprowadzeniu sankcji wobec firm ubezpieczeniowych, które zaangażują się w budowę Północnego Potoku 2. Chociaż restrykcje nie są jeszcze oficjalnie wprowadzone, ich widmoskutecznie odstrasza podmioty potencjalnie zainteresowane udziałem w tym projekcie.

Wg władz amerykańskich, Nord Stream 2 stanowi zagrożenie dla Europy, ponieważ uzależnia ją od rosyjskiego gazu. Krajem szczególnie zagrożonym, z perspektywy Waszyngtonu, jest Ukraina.

Po próbie otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, prezydent USA Donald Trump zaapelował do europejskich polityków o całkowitą rezygnacje z budowy Północnego Potoku 2.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium