Na polu naftowym Karaczaganak w zachodniej części Kazachstanu na polecenie głównego lekarza sanitarnego została wprowadzona kwarantanna. Potrwa ona do 5 czerwca. Wjazd i wyjazd z objętych nią terytorium został zabroniony. Wyjątek stanowią pojazdy dostarczające żywność i lekarstwa, oraz pojazdy zaangażowane w produkcję, a także samochody przewożące pracowników do miejsca zamieszkania.

Wszyscy przybywający na pole naftowe muszą posiadać zaświadczenie o braku koronawirusa. W miasteczku dla pracowników przedsiębiorstwa wprowadzono godzinę policyjną – od 19:00 do 07:00. Nie obowiązuje ona tylko osób powracających z nocnej zmiany, personelu zaangażowanego w ich przewożenie, przedstawicieli władz lokalnych, funkcjonariuszy organów ścigania, pogotowia ratunkowego oraz innych służb ratowniczych.

Nowo przybyli migranci zarobkowi umieszczani są w pustych akademikach, gdzie przechodzą 14-dniową kwarantannę. Nie dotyczy to nowo przybyłych pracowników, którzy nie przekroczyli zewnętrznej granicy Kazachstanu.

Wcześniej zarząd firmy poinformował, że u jednego z robotników wykryto koronawirus i obecnie przebywa on w szpitalu.

Karaczaganak jest drugim dużym polem naftowym w Kazachstanie, na którym zidentyfikowano przypadek zakażenia koronawirusem. Na największym w kraju polu naftowym Tengiz, na COVID-19 zachorowało ponad 400 pracowników z firm zewnętrznych

Źródło: Fergana News

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium