Litwa zaapelowała do Rosji, żeby ta odwołała manewry „Zapad-2017” na Białorusi
Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevičius zwrócił się do władz Rosji z apelem o odwołanie mających rozpocząć się 14 września na terytorium Białorusi manewrów wojskowych „Zapad-2017”,
Minister Linkevičius mówił o tym w rozmowie z niemieckim Redaktionsnetzwerk Deutschland.
„Obawiamy się, że Moskwa przerzuci na Białoruś, w pobliże granicy państw nadbałtyckich, 4 jednostki techniczne, zdolne do przenoszenia broni jądrowej, i przynajmniej 30 tys. żołnierzy. To bardzo niebezpieczne pobrzękiwanie szabelką” – powiedział Linas Linkevičius.
Szef litewskiej dyplomacji uznał zapewnienia, że w ćwiczeniach uczestniczy tylko 12 tys. żołnierzy, za „mało wiarygodne”. „Musimy być czujni i przygotowani” – podkreślił.
Według ministra, Rosja w ostatnim czasie przeprowadzała tygodniowo średnio 10 tajnych lotów nad będącymi terytorium NATO, krajami bałtyckimi.
Linkevičius zauważył, że w przeciwieństwie do manewrów „Zachód-2013”, tym razem Rosja przemieszcza swoje wojska na terytorium Białorusi. „Obawiamy się, że rosyjska obecność wojskowa na Białorusi będzie trwała”, dodał.
Na koniec Linas Linkevičius przypomniał, że aneksja Krymu w 2014 roku rozpoczęła się również od manewrów wojskowych na południu Rosji.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium