Łukaszenka nazwał Putina „bratem”

31-03-17 Promocja 0 comment

Fot. flickr.com
Fot. flickr.com

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oznajmił, że nie potrzebuję żadnych pośredników w rozmowach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. „Jesteśmy braćmi, nie mamy się o co kłócić” – dodał.

„Mamy z Władimirem Władimirowiczem [Putinem – red.] wspaniałe relacje. Wręcz znakomite. I znajdziemy czas, żeby się spotkać. Jeśli są jakieś problemy, rozwiążemy je. Bez pośredników, zadecydujemy wspólnie, nie potrzebujemy żadnej mediacji” – powiedział Łukaszenka po spotkaniu z ambasadorem Armenii na Białorusi Armenem Chaczatrianom.

Łukaszenka  dodał, że „nienawidzi pośredników” i woli rozwiązać problemy między oboma krajami w negocjacjach dwustronnych.

„Cały czas wokół Białorusi, od kiedy jestem prezydentem, roi się od różnych mediatorów, chcą nam pomóc czy to z Unią Europejską, czy to z kimś innym. Poradzimy sobie bez żadnych pośredników” – powiedział Łukaszenka.

Dodajmy, że pod koniec lutego prezydent Rosji Władimir Putin nazwał spór z Białorusią dotyczący cen na ropę „naturalnym” i wyraził przekonanie, że oba kraje same znajdą rozwiązanie. W lutym Łukaszenka przebywał w Soczi mając nadzieję, że zostanie przyjęty przez Putina, jednak rosyjski prezydent nie spotkał się z nim, tłumacząc to „napiętym grafikiem”.

Watro przypomnieć, że od ponad miesiąca na Białorusi trwają protesty przeciwko „tzw. podatkowi od darmozjadów, przy czym odbywająca się w sobotę w Mińsku pokojowa demonstracja  została brutalnie stłumiona przez białoruskie siły porządkowe.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium