Łukaszenka odwiedza Austrię: dlaczego pierwsza od 23 lat wizyta na Zachodzie może okazać się fiaskiem?
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka odwiedził Wiedeń, gdzie spotkał się z prezydentem Austrii Alexandrem Van der Bellenem oraz nieformalnie – z kandydatem na premiera Sebastianem Kurzem. Austria jest pierwszym od kilku lat, unijnym krajem, jaki odwiedził Aleksander Łukaszenka.
Na wspólnej konferencji prasowej białoruski prezydent wychwalał sytuację na Białorusi i oznajmił, że Austriacy pomogą w uruchomieniu na Białorusi telefonii komórkowej 5G.
Przybycie Łukaszenki do Wiednia jest dyplomatycznym błędem – mówi w komentarzu dla radia Swaboda białoruski politolog Walerij Karbalewicz.
„Obecna wizyta Łukaszenki w Austrii to naprawdę przełomowe wydarzenie dla polityki zagranicznej Białorusi. W końcu jest to pierwsza oficjalna wizyta głowy państwa w kraju UE od 23 lat. Ostatni raz miało to miejsce w 1996 r. Podkreślam słowo „oficjalna”, ponieważ miały miejsce służbowe wizyty białoruskiego lidera wEuropie” – zwraca uwagę Karbalewicz.
Ekspert podkreśla, że przez dwa lata prezydent Białorusi ignorował zaproszenia do państw UE.
Natomiast, zdaniem politologa, wizyta jest błędem dlatego, że „w Austrii nie ma teraz rządu. W austriackim systemie politycznym główną postacią jest kanclerz federalny, a nie prezydent. Tymczasem właśnie trwają negocjacje w sprawie utworzenia koalicji rządzącej. Nie ma z kim rozmawiać i uzgadniać ważnych rzeczy” – podsumowuje Karbalewicz.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium