Minister spraw zagranicznych Litwy: Rosja po raz kolejny udowodniła, że jest krajem wspierającym terroryzm
Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielшus Landsbergis wziął w poniedziałek udział w videokonferencji ministrów spraw zagranicznych UE, dotyczącej sytuacji na Ukrainie i narastających napięć związanych z rosyjskimi działaniami. Po spotkaniu Landsbergis powiedział mediom, że Rosja po raz kolejny okazała się państwemwspierającym terroryzm.
„Jednym z pierwszych poruszonych tematów była sytuacja w Czechach. Republika Czeska wydaliła z Pragi 18 rosyjskich dyplomatów, a de facto szpiegów pracujących pod dyplomatyczną osłoną, ponieważ mogli oni brać udział w ataku terrorystycznym dokonanym w 2014 r. Dlatego zarówno ja, jak i wielu innych kolegów wyraziliśmy pełne poparcie dla Republiki Czeskiej. To, co powiedzieli, po raz kolejny udowodniło,że Rosja jest krajem wspierającym terroryzm i ataki terrorystyczne” — powiedział Landsbergis.
Dodał, że wezwał uczestników spotkania do solidarnego działania i próby ograniczenia liczby rosyjskich szpiegów pracujących pod przykrywką dyplomatyczną. Landsbergis jednocześnie zaznaczył, że Rosja nie dąży do deeskalacji sytuacji nawschodniej Ukrainie.
„Zachowanie Ukrainy jest bardzo spokojne, godne szacunku” — oznajmił.
Litewski minister spraw zagranicznych podkreślił, że o sankcjach należy mówić jeszcze przed przekroczeniem czerwonych linii (propozycja Macrona — red.).
„Zaproponowałem, aby sankcje, zwłaszcza w sprawie Ukrainy, nie były dyskutowane dopiero wtedy, gdy Rosjanie przekroczą czerwoną linię, gdy już się zacznie się fizyczny atak, i jest za późno, aby usiąść i pomyśleć, co robić. Europa musi dziś wysłać jasny sygnał — jesteśmy gotowi wprowadzić sankcje sektorowe. Sygnał powinien być jasny, mocny i szybki” — stwierdził szef ukraińskiej dyplomacji .
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium