Wprowadzone przez rosyjski rząd sankcje gospodarcze wobec Ukrainy ograniczą dostawy do Rosji towarów przemysłowych z samozwańczego Naddniestrza, a także unieważniają porozumienia prezydenta Mołdawii Igora Dodona i rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.

Dekret rządu Federacji Rosyjskiej z dnia 29 grudnia 2018 roku zakazuje importu do Rosji „towarów, których krajem pochodzenia lub przesyłu jest  Ukraina ”.

Zdaniem ekspertów, ten dekret blokuje główny kanał mołdawskiego eksportu do Rosji uderzając w przedsiębiorstwa przemysłowe zlokalizowane na terenie Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej, co spowoduje straty na poziomie 13 mln USD.

Ponadto, decyzja rządu w Moskwie uderza w tzw. „porozumienia wyborcze” między prezydentem Mołdawii Igorem Dodonem i prezydentem Rosji Władimirem Putinem o  anulowaniu na pół roku ceł na import produktów z Mołdawii.

Przypomnijmy, że 5 listopada prezydent Mołdawii Igor Dodon oświadczył, iż Rosja od 1 stycznia 2019 roku na pół roku zniesie cła na niektóre kategorie mołdawskich towarów. Zdaniem części ekspertów, takie działania Kremla są prezentem przedwyborczym dla Igora Dodona, mającym na celu zwiększenia popularności jego ugrupowania wśród mołdawskich wyborców .

Źródło: Blackseanews 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium