Trybunał Konstytucyjny Mołdawii uznał, że istnieją podstawy do rozwiązania parlamentu, popierając tym samym wniosek prezydent Maii Sandu, w którym proeuropejska szefowa państwa zwróciła się o wskazanie możliwości rozwiązaniaizby.

15 kwietnia trybunał orzekł 15, że powodem rozwiązania parlamentu jest brak możliwości utworzenia rządu. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego, ostateczna i nieodwołalna, została skrytykowana przez prorosyjską Partię Socjalistów.

Zdaniem ekspertów, po wyroku TK Maia Sandu może wydać dekret o rozwiązaniu parlamentu i wskazaniu terminu przedterminowych wyborów. Zgodnie z prawem wybory muszą się odbyć nie wcześniej niż 60 dni i nie później niż 90 dni po rozwiązaniu izby.

Jednocześnie, wg konstytucji, parlament nie może zostać rozwiązany podczas obowiązywania stanu wyjątkowego, mającego trwać do 30 maja.

Deputowani z proprezydenckiej Partii Akcja i Solidarność już zaskarżyli zasadność wprowadzenia stanu wyjątkowego w Trybunale Konstytucyjnym.

Przypomnijmy, że stan wyjątkowy w Mołdawii formalnie ogłoszono z powodu epidemii koronawirusa. Decyzja została podjęta przez większość parlamentarną 31 marca na wniosek rządu. Za opowiedziało się 52 posłów z ramienia prorosyjskiej Partii Socjalistów oraz partii Sor.

Źródło: Newsmaker

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium