Mołdawia prowadzi rozmowy z Kijowem na temat możliwości wykorzystania ukraińskich podziemnych magazynów gazu w celu dywersyfikacji źródeł dostaw energii. Poinformował o tym minister spraw zagranicznych i integracji europejskiej Mołdawii Nicu Popescu.

„Obowiązujący kontrakt gazowy z Rosją kończy się pod koniec tego roku, więc będziemy negocjować nowe porozumienie dot. cen gazu. Ponadto kontynuowane są negocjacje z Ukrainą w sprawie potencjalnej dzierżawy pewnego magazynu gazu oraz uruchomienia z jego pomocą dostaw gazu z Europy” – powiedział Popescu.

Minister dodał, że Mołdawia ma „możliwości wykorzystania innych zasobów gazowych”.

„Rumunia również wydobywa gaz i  jest znacznie mniej zależna od dostaw z zagranicy niż inne państwa Europy Środkowej. Stworzy to pewną przestrzeń manewru, gdy tylko zostanie utworzona odpowiednia infrastruktura” – powiedział minister.

Nicu Popescu wyraził nadzieję, że gazociąg z Rumunii Ungheni – Kiszyniów będzie gotowy w przyszłym roku.

Przypomnijmy, że powstający  gazociąg Ungheni – Kiszyniów pozwoli na połączenie systemów gazowych Mołdawii i Rumunii. Długość  gazociągu ma wynosić około 120 km, a przepustowość  około 1,5 mld m3 gazu rocznie, co w pełni  pokryje zapotrzebowanie kraju na błękitne paliwo, z wyjątkiem regionu Naddniestrza. Obecnie Mołdawia  jest całkowicie zależny od dostaw  z Rosji.

Źródło: Euractiv

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium