Mołdawia: UE i Rosja „sypnęły pieniędzmi” przed wyborami prezydenckimi
Ministerstwo Finansów Mołdawii i Komisja Europejska 27 października podpisały porozumienie w sprawie sfinansowania projektu pomocy mołdawskiej służbie zdrowia w obliczu epidemii. W jego ramach Kiszyniów otrzyma od Brukseli bezzwrotną pomoc w wysokości 9 mln euro.
Oprócz walki z COVID-19, pieniądze zostaną przeznaczone na realizację reform przewidzianych w układzie stowarzyszeniowym Mołdawii z UE w latach 2020-2026. Z przyznanej kwoty 5 mln euro ma być zużyte na wyposażenie placówek medycznych i laboratoriów. Kolejne 2 mln euro pójdą na usprawnienie pracy organów nadzoru, a także na zarządzanie ryzykiem w sektorze finansowym. Po 1 mln euro będzie wydanych na wzmocnienie wymiaru sprawiedliwości oraz poprawę jakości i niezależności mediów lokalnych.
Z kolei 20 października rząd Mołdawii wyraził zgodę na podpisanie umowy o otrzymaniu bezzwrotnej pomocy finansowej z Federacji Rosyjskiej. Według premiera Iona Chicu, pomoc opiewa na 275 mln rubli, czyli około 3 mln euro. Pieniądze z Moskwy mają wesprzeć mołdawskich rolników dotkniętych suszą i pandemią COVID-19.
Dokument wejdzie w życie z chwilą podpisania. Rosja przeleje pieniądze w ciągu pięciu dni od tego momentu.
Porozumienie o pomocy finansowej zostało osiągnięte miesiąc temu podczas telekonferencji prezydentów obu krajów.
Przypomnijmy, że 1 listopada w Mołdawii odbędą się wybory prezydenckie, głównymi faworytami są prorosyjski urzędujący prezydent Igor Dodon oraz prozachodnia była premier Maia Sandu.
Źródła: Point.md, Blackseanews
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium