Na Białorusi pierwsza w historii kara za streaming
Białoruski sąd zrównał transmisję on-line na portalach społecznościowych z programem telewizyjnym – wynika z decyzji w sprawie mieszkanki Orszy, która chciała nagłośnić złe warunki przetrzymywania bezdomnych zwierząt w lokalnym schronisku.
W odpowiedzi pracownicy schroniska wezwali milicję, która zatrzymała mieszkankę Orszy. W trakcie zatrzymania kobieta z pomocą komórki prowadziła ma zywo transmisję na portalu społecznościowym „Odnoklassniki”. Policja sporządziła raport w tej sprawie i ukarała kobietę grzywną w wysokości 460 rubli białoruskich (ok. 900 zł.).
Kiedy sprawa trafiła do sądu, sędzia potraktował transmisję on-line jak materiał dziennikarski, porównywalny z artykułem w gazecie lub reportażem telewizyjnego. W świetle obowiązującego na Białorusi prawa sędzia stwierdziła, że działania kobiety były „nielegalne”, ponieważ nie dostosowała się do wszystkich zasad wymaganych przez białoruskie prawo prasowe.
Sąd skazał kobietę na dodatkową karę: w rezultacie będzie musiała zapłacić 1058 rubli (ponad 2100 zł.). Kobieta nie pracuje, przebywa na urlopie macierzyńskim.
Jest to pierwszy przypadek na Białorusi, ukarania obywatela za transmisję online.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium