Opinia po wizycie Andrzeja Dudy na Ukrainie: Nowe otwarcie w relacjach Kijowa i Warszawy

14-10-20 Promocja 0 comment

Po raz pierwszy od dłuższego czasu w rozmowach prezydentów Polski i Ukrainy dominowały kwestie, które nas łączą, a nie dzielą. W taki sposób dyrektorka Centrum Nowa Europa Alona Hetmanczuk komentuje wizytę Andrzeja Dudy na Ukrainie, któraodbyła się w dniach 11-13 października. Ekspertka podkreśla, że po raz pierwszy od dawna kwestia historii nie zdominowała ani nie przyćmiła spotkania przywódców obu państw.

Wcześniej, według ekspertki, stosunki między Ukrainą a Polską zataczały błędne koło: Polacy skupiali się na strefie historycznej, a Ukraińcy bronili kwestiibezpieczeństwa. 

„Podczas obecnej wizyty to błędne koło zostało przerwane – największy nacisk położono nie na historię czy bezpieczeństwo, ale na gospodarkę” – mówi Hetmanczuk

Jednak zdaniem dyrektorki Centum Nowa Europa, sukces tej wizyty, jak i innych podobnych, można będzie ocenić dopiero po pewnym czasie.  

Gdy okaże się, czy po podpisaniu porozumienia między polskim PGNIG a Ukraińskim Funduszem Mienia Państwowego o możliwościach prywatyzacji w energetyce, naprawdę uda się tchnąć nowe życie we współpracę energetyczną obu krajów, gdy zobaczymy czy udało  się nadać nowy impuls współpracy infrastrukturalnej, po podpisaniu umowy między portami w Odessie i Gdańsku.  Okaże się, jak aktywnie Polska będzie wspierać ukraińską agendę w NATO” – pisze ekspertka. Dodaje, że w przyszłym tygodniu na szczycie Trójmorzastanie się jasne, czy Warszawa Polska będzie w stanie realnie wesprzeć starania Ukrainy o status obserwatora w tej inicjatywie, o czym zapewniał Andrzej Duda w Kijowie. 

„Obiecałem Panu Prezydentowi, że już na najbliższym szczycie w Estonii przedstawię sprawę współpracy krajów Trójmorza z Ukrainą” – powiedział Andrzej Duda w Odessie. 

Z kolei Wolodymyr Zełenski oświadczył, że kwestie historyczne, zostały zdjęte z agendy współpracy politycznej, gdyż  będą się nimi zajmować historycy, a nie politycy. 

„Prezydent Polski jest generalnie wygodnym zachodnim partnerem dla Zełenskiego, ponieważ nie krytykuje reformy ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości i możliwych niepowodzeń reform antykorupcyjnych, o czym władze w Kijowie w ostatnim czasie coraz częściej słyszą od niektórych innych zachodnich partnerów” – podkreśla AlonaHetmanczuk.

Zdaniem ekspertki, ocieplenie, które pojawiło się między Kijowem a Warszawą po dojściu Zełenskiego do władzy, stworzyło dobrą podstawę do dyskusji nawet na skomplikowane tematy w dużo bardziej przyjaznej atmosferze.  

Źródło: Ukraińska Prawda, Ukrinform 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium