Pęknięta tama w Uzbekistanie pozostawiła domów tysięcy ludzi

05-05-20 Promocja 0 comment

W piątek 1 maja ulewne deszcze i burze spowodowały częściowe przerwanie zapory wodnej na rzece Syr-Daria. Woda zalała tysiące domów i ruszyła w kierunku Kazachstanu. Tama została mocno osłabiona i może całkowicie runąć. Urzędnicy twierdzą, że przecieki w zaporze zostały zlikwidowane, a jej stabilność wzmacnia skierowany specjalnie w to miejsce sprzęt. Przelewająca się woda została przekierowana do jeziora w pobliskim regionie Arnasaj.

Prokuratura Generalna Uzbekistanu poinformowała, że wszczęła postępowanie w związku z podejrzeniem naruszenia zasad bezpieczeństwa podczas budowy zbiornika wodnego Sardoba, ukończonego zaledwie trzy lata temu. Dochodzenie w tej sprawie jest prowadzone przez Państwową Służbę Bezpieczeństwa.

Personel służb ratowniczych ewakuował dotychczas 70 000 mieszkańców .Zostali oni rozlokowani w szkołach i budynkach wyższych uczelni. Pęknięcie tamy dotknęło obszary sięgające aż do turkiestańskiego regionu Kazachstanu, skąd zgodnie z informacją kazachskich mediów zostało ewakuowanych 5400 osób.

Zbiornik Sardoba ma głębokość 29 metrów i jest przeznaczony do przechowywania do 922 milionów metrów sześciennych wody. Budowa rozpoczęła się w 2010 roku za rządów poprzedniego prezydenta Islama Karimowa, a nadzór nad realizacją projektu powierzono ówczesnemu premierowi Mirzijojewowi. Projekt został ukończony w 2017 roku. Zbiornik miał służyć do nawadniania terenów rolnych w regionie Syr-Darii. Rząd również zamierzał rozwijać tam również przemysł rybny.

Źródło: EurasiaNet

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium