Gdyby wybory do parlamentu Rosji odbywały się dzisiaj rządzące ugrupowanie Jedna Rosji uzyskałoby 27% głosów, poinformowało Centrum Analityczne Jurija Lewady. Jest to najniższe poparcie od 2013 r., kiedy wyniosło ono 24%.

Gwałtowny wzrost popularności partii rządzącej nastąpił po aneksji Krymu w połowie 2014 r. Jedna Rosja mogła liczyć na sympatię 65% mieszkańców kraju. Rekordowy wskaźnik poparcia (70%) osiągnięty został na początku 2015 r.

Wg wicedyrektora Centrum Lewady Dienisa Wołkowa, w najbliższej perspektywie spadek poparcia dla rządzącego ugrupowania zostanie zahamowany. Socjolog nie widzi jednak przesłanek do jego wzrostu.

Sondaż został przeprowadzony w dniach od 18 do 24 lutego br. wśród ponad 1,6 tys. osób w wieku powyżej 18 lat.

W listopadzie ub.r.  niezależne media informowały, że w najbliższych wyborach parlamentarnych na jesieni br. Kreml liczy na spektakularne zwycięstwo Jednej Rosji. Władze chcą, by ponad 2/3 miejsc w parlamencie trafiło do przedstawicieli tego ugrupowania.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium