Po ośmiu latach, 8 marca br., premier Czech odwiedził Biały Dom. Andreja Babiša i jego żonę Monikę przyjmował Donald Trump z małżonką Melanią. Rozmowy trwały godzinę i 10 minut, a premier ocenił je jako otwarte i przebiegające w dobrej atmosferze.

Podczas spotkania D.Trump kilkakrotnie podkreślił iż Republika Czeska jest świetnym, silnym i innowacyjny krajem z silną armią, wielkim potencjałem i zdolnościami do przeciwstawiania się zagrożeniom cybernetycznym.

A.Babiš podziękował za przyjęcie, a wizytę określił jako wielki zaszczyt. Oświadczył, że USA są ważnym aliantem Czech,  przypomniał pomoc Stanów Zjednoczonych przy powstawaniu Czechosłowacji sto lat temu i zwrócił uwagę, iż wizyta odbywa się w dniu urodzin pierwszego prezydenta czechosłowackiego T. G. Masaryka, którego żona była Amerykanką.

„Panie prezydencie, śledziliśmy wystąpienie w którym mówił Pan , że zamierza przywrócić  potęgę Ameryki – ja chcę zrobić to samo z Republiką Czeską”, powiedział A. Babiš i przypomniał, iż właśnie minęła 20 rocznica wejścia Czech do NATO, gdzie obydwa krają są sojusznikami w walce z terroryzmem.

„Moim zdaniem najważniejszym jest, żebym nawiązał z prezydentem Trumpem bardziej osobiste relacje”, tłumaczył A.Babiš jeszcze przed wylotem do Stanów. „O to samo staram się także w ramach Rady Europy w stosunku do innych premierów, żeby można było zadzwonić w razie potrzeby do szefa rządu, który was pamięta”.

Po 20-minutowym spotkaniu ,  pierwsza dama i żona premiera  udały się do zachodniego skrzydła, zaś do panów dołączyli inni delegaci. Z czeskiej strony był to ambasador w USA Hynek Kmoníček, szefowa Przedstawicielstwa Rządu Czeskiego Tünde Barthová, były ambasador Czech przy NATO i UE Martin Povejšil i inni. Do prezydenta natomiast dołączyli czołowi przedstawiciele amerykańskiej administracji – wiceprezydent Mike Pence, szef dyplomacji Mike Pompeo, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton, minister energetyki Rick Perry i ambasador USA w Czechach Stephen King.

A. Babiš uznał za bardzo ważne podkreślenie, że Czechy mają  jasną wizję swojej polityki: „Chociaż jesteśmy małym krajem, nie oznacza to, iż nie możemy odgrywać większej roli w Europie. Uważam, że tę rolę odgrywamy i mamy swoje oczekiwania, ich przejawem jest odnowienie naszych relacji z USA”.

Obydwaj politycy spotkali się już wcześniej, w czerwcu ubiegłego roku na szczycie NATO w Brukseli oraz  w listopadzie w Paryżu podczas rocznicy zakończenia pierwszej wojny światowej.

Ostatni raz Biały Dom odwiedził czeski premier Petr Nečas w roku 2011 na zaproszenie Baracka Obamy.

Źródło: Novinky.cz

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium