Zmiana rządu nie oznacza zmiany kierunku rosyjskiej polityki zagranicznej, oświadczył wiceszef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Riabkow. Wg niego, polityka ta jest skierowana na wzmocnienie pozycji Rosji na arenie międzynarodowej i zyskała już uznanie wśród różnych państw świata.

17 stycznia br. odbyła się konferencja prasowa szefa dyplomacji Rosji Siergieja Ławrowa, który przeanalizował sytuację międzynarodową w ub.r.

W centrum uwagi znalazły się najważniejsze problemy, w tym sytuacja w Syrii oraz na Ukrainie. Wg Ławrowa, „bezmyślna” polityka Stanów Zjednoczonych doprowadziła do eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie. „Został zniszczony Irak, który z trudem powraca do normalnego życia. Zniszczona Libia, której państwowość nie jest jeszcze odbudowana”. Obecną sytuację w Syrii Moskwa ocenia jako nieporównywalnie bardziej stabilną.

Pojawił się też temat Iranu, gdzie zdaniem Ławrowa, doszło do kryzysu po jednostronnym wycofaniu się USA z międzynarodowego porozumienia nuklearnego.

Szef rosyjskiej dyplomacji zaznaczył, że Moskwa jest zainteresowana pokojowym rozwiązaniem konfliktu na Ukrainie. Za konieczny warunek uznaje jednak nawiązanie bezpośredniego dialogu pomiędzy Kijowem a władzami prorosyjskich separatystów w Doniecku i Ługańsku.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium