Rozmowy premierów Rosji i Białorusi w Moskwie: jak reagowała prasa obu krajów?

21-11-19 Promocja 0 comment

We wtorek w Moskwie odbyły się rozmowy szefów rządów Rosji i Białorusi, Dmitrija Miedwiediewa i Siarhieja Rumasa, dotyczące opracowania map drogowych integracji obu krajów. Rozmowy trwały siedem godzin i jak wynika z wieczornej konferencji prasowej, nie rozstrzygniętych pozostało wiele spornych kwestii. Chodzi o regulacje opłat w energetyce, politykę celną i relacje makroekonomiczne.

Na Białorusi uważnie przyglądają się temu, co piszą na temat negocjacji rosyjskie media. Zwraca się uwagę, że rządowa Gazeta.ru, nazwała białoruskiego premiera „zagranicznym gościem”, a przed spotkaniem opublikowała artykuł „O co Łukaszenka bije się z Rosją?”.

„Wdrożenie »mapy drogowej« w celu stworzenia jednego państwa związkowego Rosji i Białorusi staje pod znakiem zapytanie. Eksperci twierdzą, że Mińsk boi się utraty suwerenności, boi się stworzenia Białoruskiego Okręgu Federalnego jako części Rosji. A Rosja nie chce kontynuować polityki rekompensat i pożyczek dla białoruskiej gospodarki kosztem własnej ” – napisała Gazeta.ru, 19 listopada przed rozmowami.

Publikacje w serwisie agencji „RIA Nowosti” maja ton bardziej optymistyczny. Wiadomość o spotkaniu szefów rządów pojawiła się z nagłówkiem „Miedwiediew na spotkaniu z premierem Białorusi żartował na temat pogody w Moskwie”.

Z kolei gazeta „Kommiersant” w dniu negocjacji opublikowała dane Białoruskiego Urzędu Statystycznego dotyczące PKB Białorusi. Pod koniec dnia w publikacji podano, że strony „nie rozwiązały kontrowersyjnych kwestii dotyczących integracji gospodarczej”.

„Rządy będą kontynuować prace nad mapami drogowymi, aby spróbować osiągnąć pełne porozumienie przed 1 grudnia” – pisze gazeta przypominając, że tego dnia dokumenty mają zostać wysłane do prezydentów obu krajów.

Słowa białoruskiego premiera o tym, że dalsza integracja jest możliwa tylko w połączeniu z rozwiązywaniem poważnych problemów ekonomicznych, takich jak ceny energii, rekompensata za straty spowodowane wprowadzeniem manewru podatkowego itp., zostały przez rosyjskie media zignorowane – podkreśla białoruska gazeta „Salidarnaść”.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium