P.o. ministra energii Ukrainy Jurij Witrenko 15 stycznia zaproponował odblokowanie tranzytu gazu z Azji Środkowej i sprowadzanie  gazu z Rosji przez „niezależne firmy”. Według ministra, taki krok powinien pomóc w rozwiązaniu problemów na rynku gazu.

„Eksport gazu z Rosji przez niezależne firmy to eksport surowaca przez podmioty niezależne od Gazpromu, które wydobywają gaz w Rosji. Jest wiele firm, wśród nich są duże spółki europejskie” – wytłumaczył p.o. ministra.

Jednak zdaniem opozycyjnej „Solidarności Europejskiej” Petra Poroszenki, propozycja Jurija Witrenki oznacza wznowienie bezpośredniego eksportu rosyjskiego gazu na Ukrainę co grozi  powrotem do energetycznego uzależnienia kraju od Moskwy.

Przypomnijmy, że Ukraina od ponad 5 lat (od listopada 2015 roku) nie importuje gazu z Rosji. Na zaspokojenie własnych potrzeb gazowych, Kijów uruchomił tzw. „rewers”, czyli dostawy gazu ziemnego z rynków europejskich. Obecnie poprzez terytorium Ukrainy odbywa się jedynie przesył rosyjskiego gazu do krajów Unii.

Źródło: Ukraińska Prawda

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium