Litewski Parlament 23 czerwca wezwał Estonię, Łotwę i Polskę, aby nie kupowały energii elektrycznej „z niebezpiecznych elektrowni jądrowych”. Chodzi przede wszystkim o elektrownię jądrową, budowaną w Ostrowcu na Białorusi.

Za głosowało  74 posłów w 141 osobowym Sejmie.

W deklaracji stwierdza się również, że brak bezpieczeństwa energetycznego jest ważnym czynnikiem, który wciąż trzyma państwa bałtyckie i Europę w strefie wpływów rosyjskich.

Litewski parlament w  specjalnym w akcie prawnym  przestrzegł w ubiegłym tygodniu, że elektrownia jądrowa na Białorusi  stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Litwy, jej środowiska i zdrowia obywateli.

Elektrownię jądrową, która znajduje się w odległości zaledwie 50 km od Wilna, buduje rosyjski koncern „Rosatom”. Litwa twierdzi, że  rosyjski wykonawca nie przestrzega  norm bezpieczeństwa i ochrony środowiska.

Mińsk zaprzecza wszystkim tym  zarzutom.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium