Setki mieszkańców Belgradu przeszły przez miasto, protestując przeciwko zanieczyszczeniu powietrza w stolicy Serbii.

Wielu uczestników marszu nosiło maski. Organizatorzy wiecu oznajmili, że rząd powinien próbować rozwiązać problem smogu, przez poprawę transportu miejskiego i sadzenie drzew. “W XXI wieku państwo nie może po prostu patrzeć w niebo i czekać, aż wiatr rozwieje zanieczyszczenia. Ludzi chorują i umierają”, powiedział Radomir Lazović, członek stowarzyszenia Ne davimo Belgrad (Nie utopimy Belgrad).

W wielu bałkańskich miastach, poziom zanieczyszczenia osiągnął rekord w zeszłym tygodniu. Stolica Bośni, Sarajewo jest najgorszej sytuacji, z powodu swego położenia, w dolinie otoczonej górami. W piątek, władze Sarajewa obiecały, że rozdadzą darmowe maski ludziom najbardziej narażonym na zachorowania z powodu smogu.

Rząd Serbii zapowiedział, że stworzy grupę roboczą do zwalczania smogu w “sposób systematyczny”

Eksperci tłumaczą, że na Bałkanach przyczyną smogu są m.in. elektrownie węglowe oraz stare samochody.

W zeszłym roku, w sprawozdaniu Programu Środowiskowego ONZ napisano, że mieszkańcy Bałkanów Zachodnich z powodu zanieczyszczenia powietrza żyją od 1 roku do 3 lat krócej.

Źródło: nytimes.com

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium