Słowacja: Fico zmierza ku zwycięstwu
Niecałe 3 tygodnie przed wyborami parlamentarnymi słowacka socjaldemokracja premiera Roberta Fico wyraźnie prowadzi w przedwyborczych sondażach. Wprawdzie poparcie dla niej ostatnio nieco spada, ale jej zwycięstw wydaje się przesądzone. Opozycja jest bowiem podzielona i nie posiada wyraźnego lidera, mogącego stanąć w szranki z Ficem.
Pomimo, że o głosy Słowaków w wyborach walczyć będą aż 23 partie, doszło do prostego podziału: partia SMER (kierunek) Roberta Fico przeciwko reszcie. Dominację socjaldemokratów widać nawet na wiecach przedwyborczych.
Bardziej niż zwykle politycy zabiegają o głosy wyborców niezdecydowanych. Aż jedna szósta uprawnionych do głosowania Słowaków twierdzi, iż podejmie decyzję w ostatniej chwili. Wedle sondaży, do parlamentu może wejść osiem partii. Jednakże perspektywa wspólnej koalicji, która odsunęłaby SMER od władzy, jest bardzo mało prawdopodobna z racji sporów między poszczególnymi ugrupowaniami.
Liderem prawicy chciałby zostać szef partii Sieť (sieć) Radoslav Procházka, który zdaje sobie jednak sprawę, że zjednoczenie opozycji graniczyłoby z cudem.
Większość słowackich wyborców bardzo zawiodło się na politykach, stąd popularność partii protestu. W tej sytuacji nie można całkowicie wykluczyć, iż przyszły rząd stworzy np. milioner Borys Kollár. Większość Słowaków wie o nim tylko tyle, iż ma dziewięcioro dzieci z ośmioma kobietami oraz partię, która nazwał Sme Rodina (jesteśmy rodziną).
Przedwyborcze sondaże wskazują, iż SMER może otrzymać 32,5 proc. głosów, co daje 58 mandatów w 150-osobowym parlamencie (obecnie ma 83 posłów). Na drugim miejscu znalazłaby się nowa partiaSieť byłego kandydata na prezydenta Radoslava Procházki (14,5 proc.) a na trzecim nacjonalistycznaSlovenska národna strana (SNS – 10,5 proc.), będąca partnerem koalicyjnym w czasie pierwszych rządów obecnego premiera. Ewentualna koalicja SMERu i SNS mogłaby zdobyć większość parlamentarną.
Źródło: CT24
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium