Sześciu posłom Sejmu Litwy odmówiono wydani białoruskiej wizy
Sześciu posłów litewskich, którzy zamierzali w najbliższy poniedziałek wziąć udział w konferencji zorganizowanej przez białoruską opozycję w Mińsku, nie otrzymało białoruskich wiz .
Parlamentarzyści zamierzali wziąć udział w dyskusji nt „Regionalne bezpieczeństwo: wyzwania i perspektywy”. Litwinów zaprosił przewodniczący opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Białorusi Anatol Labiedźka.
Jak poinformował w rozmowie z agencją BNS konserwatysta Laurynas Kaščiūnas, wizy nie otrzymał żaden z członków litewskiej delegacji. Oprócz Kaščiūnasa, Mińsk planowali odwiedzić konserwatyści Rasa Juknevičienė i Audronius Ažubalis, poseł z ramienia Ruchu Liberalnego Gintaras Steponavičius, „rolnik” Egidijus Vareikis oraz socjaldemokrata Rimantė Šalaševičiūtė. Oznacza to, że delegacja litewska była reprezentowana przez posłów największych parlamentarnych ugrupowań, zarówno z opozycji, jak i z koalicji rządzącej.
– Chcieliśmy omówić kwestie regionalnego bezpieczeństwa. Na konferencji mają być przedstawiciele całej białoruskiej opozycji, więc ostatecznie postanowiliśmy uczestniczyć w niej z pomocą Skype – powiedział L. Kaščiūnas. – Przesłanie z którym jechaliśmy do Mińska jest oczywiste. Chcemy mieć niezależnego sąsiada i mamy nadzieję, że ta niezależność zostanie zachowana po manewrach wojskowych „Zapad-2017”, szczególnie w sferze wojskowej.
Według litewskiego parlamentarzysty, głównym tematem konferencji miały być startujące w przyszłym tygodniu wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe „Zapad-2017”. „Chcieliśmy wesprzeć niezależność Białorusi, ale okazuje się, że Alaksandr Łukaszenka przestraszył się sześciu parlamentarzystów” – skomentował litewski deputowany.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium