Prezydent Chorwacji Kolinda Grabar Kitarovic odbyła niedawno wizytę w USA. W związku z niewielką liczbą informacji na temat wizyty, wyjazd prezydent zaczął wzbudzać duże kontrowersje.

Jak podał urząd prezydencki, „prezydent składa oficjalną wizytę w USA wraz z szefową swojego gabinetu Natalią Hmeliną. W jej trakcie będą miały miejsce spotkania z przedstawicielami życia politycznego i społecznego, jak również sektora pozarządowego”. Premier Aandrej Plenkovic dodał z kolei, że odbędą się „ważne i przydatne rozmowy”, nie precyzując jednakże z kim i na jaki temat.

Kontrowersje wzbudził m.in. fakt, że zgodnie z oficjalnymi informacjami wizyta miała się zacząć w Nowy Rok, a prezydent wyjechała już 29 grudnia. Zrodziło to pytania o to, czy wizyta była rzeczywiście służbowa, czy też może prywatna.

Jak wskazują chorwackie źródła, amerykański senator Marco Rubio umieścił w sieci zdjęcie ze spotkania z K. Grabar Kitarovac z podpisem, że rozmowy dotyczyły pogłębiania więzi z sojusznikami NATO. Ponadto, prezydent miała się spotkać z członkami przyszłej administracji prezydenta Donalda Trumpa, w tym  Jamesem Mattisem, typowanym na przyszłego sekretarza Obrony.

Opozycja krytykuje jednak wyjazd prezydent podkreślając, że „nie wiadomo co ona robi” i twierdząc, że zapewne „składa jakieś prywatne wizyty”, jako była ambasador w tym kraju. Dodajmy, że prezydent K. Grabar Kitarovac w latach 2008 – 2011 była ambasadorem Chorwacji w USA.

Źródło: balkaninsight.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium