W Armenii odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne

20-03-21 Promocja 0 comment

Nikol Paszynian poinformował, że przedterminowe wybory parlamentarne w Armenii odbędą się 20 czerwca. Premier wyjaśnił, że siły polityczne doszły do konsensusu w tej sprawie i jest to najlepsze wyjście z przedłużającego się kryzysu.

Ogłoszenie tej decyzji poprzedziły konsultacje premiera z prezydentem Armenii, a z także liderami dwóch partii opozycyjnych reprezentowanych w parlamencie. 18 marca, na krótko przed ogłoszeniem daty wyborów, Paszynian spotkał się z szefem frakcji Kwitnąca Armenia Gagikiem Tsarukianem, a wcześniej, 15 marca – z przywódcą frakcji Oświecona Armenia Edmonem Marukianem.

Wewnętrzny kryzys polityczny w Armenii rozpoczął się po podpisaniu przez Paszyniananiekorzystnego dla strony ormiańskiej dokumentu o zaprzestaniu działań wojennych w Górskim Karabachu. Od 10 listopada w Armenii trwały protesty wzywające premiera do dymisji. Paszynian zapowiedział, że nie poda się do dymisji wyłącznie na żądanie zwolenników opozycji i w celu poznania opinii całego społeczeństwa proponował przeprowadzenie przedterminowych wyborów. Zaznaczał też, że jest gotów podać się do dymisji pod warunkiem podpisania przez główne siły opozycyjne memorandum o przeprowadzeniu przedterminowych wyborów, do czasu których on sam zachowa funkcję p. o. szefa rządu. Opozycja odrzucała jednak tę możliwość.

Aby wybory rzeczywiście odbyły się 20 czerwca, premier Paszynian będzie musiał podać się do dymisji do 20 kwietnia, a parlament w ciągu dwóch tygodniu nie będzie mógł wybrać nowego szefa rządu. Konieczne jest też, aby wszystkie partie parlamentarne zgodziły się, że w przypadku rezygnacji Paszyniana nie wysuną własnych kandydatów na stanowisko premiera. Jak dotąd zapowiedziała to tylko jedna z dwóch partii opozycyjnych reprezentowanych w parlamencie – Oświecona Armenia.

Powyższemu rozwiązaniu kategorycznie sprzeciwia się Ruch Ocalenia Ojczyzny. Członkowie ugrupowania uważają, że należy za wszelką cenę zapobiec przedterminowym wyborom parlamentarnym z Paszynianem u władzy i odmawiają jakichkolwiek negocjacji z innymi siłami politycznymi w tej sprawie. Zgodnie z żądaniem ruchu, premier najpierw musi podać się do dymisji, następnie w kraju powinien powstać rząd tymczasowy, po czym można będzie zorganizować wybory. Ruch Ocalenia Ojczyzny nie posiada jednak praktycznie żadnych przedstawicieli w parlamencie i dlatego nie może w sposób znaczący wpłynąć na porozumienie parlamentarnych frakcji w sprawie wcześniejszego rozwiązania parlamentu.

Źródło: jam-news.net, tass.ru

Opracowanie: BIS –  Biuletyn Informacyjny Studium