W Moskwie odbyła się Defilada Zwycięstwa
9 maja na Placu Czerwonym w Moskwie odbyła się tradycyjna coroczna Defilada Zwycięstwa, upamiętniają zwycięstwo ZSRS w wojnie z nazistowskimi Niemcami.
Udział w niej wzięło ponad 12 tys. żołnierzy w asyście 190 historycznych i nowoczesnych maszyn bojowych oraz 76 śmigłowców i helikopterów. Defiladę przyjmował szef resortu obrony Siergiej Szojgu.
Przemówienie przed zgromadzonymi na Placu Czerwonym gośćmi wygłosił prezydent Rosji Władimir Putin, który zaapelował o to by zawsze pamiętać, że zwycięstwo w wojnie odniósł naród sowiecki. „W najtrudniejszym okresie wojny, w chwili decydujących starć z faszyzmem nasz naród był sam”, powiedział prezydent nie wspominając ani słowem o roli sojuszników z koalicji antyhitlerowskiej.
Wg Putina, obecnie pojawiają się głosy, chcące zakłamać historię zwycięstwa nad faszyzmem: „Dzisiaj możemy zauważyć ze strony gromadki niedobitych katów i ich następców, próby przekłamania historii, usprawiedliwienia zdrajców i przestępców, na rękach których jest krew setek tysięcy osób cywilnych”, stwierdził Putin. Prezydent zapewnił, że 9 maja zawsze w Rosji będzie dniem świętym.
Parady Zwycięstwa, odbyły się także w innych rosyjskich miastach, przy czym w Kemerowie doszło do wypadku. Zaczął się palić jeden z samochodów, który brał udział w defiladzie. Ponieważ gaśnica nie zadziałała, pożar ugaszono ostatecznie mokrymi szmatami. ( przyp. red)
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium