W przypadku ogłoszenia stanu wyjątkowego ze względu na zagrożenie terrorystyczne na Węgrzech będzie można wykorzystać armię. Umożliwia to poprawka do konstytucji, która została przyjęta większością dwóch trzecich głosów.

Armię będzie można wykorzystać wówczas, gdy z  tłumieniem aktów przemocy nie będzie sobie mogła poradzić policja. Poprawkę do konstytucji  poparli posłowie partii rządzącej FIDESZ i opozycyjnej partii Jobbik. Węgierscy socjaldemokraci i zieloni głosowali przeciwko.

Wraz z wprowadzeniem stanu wyjątkowego ze względu na zagrożenie terrorystyczne policja otrzyma wyjątkowe uprawnienia na okres 72 godzin. Będzie mogła podsłuchiwać rozmowy telefoniczne, mieć wgląd w pocztę elektroniczną oraz w konta bankowe obywateli. Niemniej do podsłuchiwania rozmów telefonicznych nadal niezbędna będzie zgoda sądu. Jednakże w sytuacji zagrożenia terrorystycznego państwo może ograniczyć komunikację między obywatelami do wiadomości tekstowych, żeby nie przeciążać  sieci, które mają być  do dyspozycji władzy.

Aż 64 procent Węgrów kojarzy terroryzm z muzułmanami. Według badań agencji  Nézőpont 58 procent Węgrów uważa muzułmanów za bardziej agresywnych niż reszta ludzkości,  zaś 27 procent jest przekonanych, że islam jest główną przyczyną tego, że młodzi muzułmanie żyjący na Zachodzie stają się członkami organizacji terrorystycznych.

73 procent Węgrów uważa, że muzułmanie, którzy ostatnimi laty przybyli do Europy, nie będą w stanie dostosować się do społeczeństw europejskich a aż 56 procent obawia się, że muzułmanie staną się większością w Europie.

Źródło: Eurozpravy

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium