Rząd Uzbekistanu oficjalnie oznajmił, że nie ma pośpiechu, jeżeli idzie o ewentualne dołączenie  do Unii Celnej lub Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej i takiej linii politycznej ma zamiar trzymać się także po wyborach prezydenckich. Zdaniem uzbeckich władz, członkostwo w wyżej wymienionych organizacjach nie daje Uzbekistanowi żadnych przywilejów, a  odwrotnie, w niektórych kwestiach ogranicza możliwości  kraju.

Przypomnijmy, że zmarły pierwszy prezydent Uzbekistanu Islom Karimow zawsze powtarzał, że Uzbekistan nigdy nie wstąpi do żadnej organizacji przypominającej ZSRS i nie powróci do czasów Związku Sowieckiego: „Uzbekistan wybrał własną drogę rozwoju i nie zamierza uzależniać się  od innych!”, – powiadał Karimow. Obecne władze kraju zapewniają, że będą  trzymać się wizji politycznej św.p. prezydenta.

I.Karimow zmarł 2 września br., W tej chwili obowiązki głowy państwa pełni premier Szawkar Mirzijew, który  startuje w zapowiedzianych na 4 grudnia wyborach prezydenckich z ramienia Liberalnie-Demokratycznej Partii Uzbekistanu, wraz z trzema innymi kandydatami, przedstawicielami pozostałych partii.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium